Zawsze chciałam to zrobić, zwiedzić wszystkie muzea w Poznaniu. Pora roku i pogoda temu sprzyja. Wprawdzie w większości już kiedyś byłam, ale były to albo wycieczki szkolne albo byłam z córką kiedy była mała i wtedy zwraca się uwagę na coś innego niż teraz.
Zaczęłam od naszego najnowszego obiektu, Zamku Królewskiego na Wzgórzu Przemysła, w którym znaczną część zajmuje Muzeum Sztuk Użytkowych. Gorąco polecam !!! Niesamowite, jedyne w swoim rodzaju, gdzie można przymierzyć suknie z epoki i powąchać perfumy charakterystyczne dla rokoko. Jest tu tyle cudownych rzeczy, że chciałoby się zrobić każdej zdjęcie.
Najpierw pokażę wam zdjęcia perełek .
 |
| srebrna łyżka do ryb |
 |
| słoneczne zegarki kieszonkowe |
 |
| wazon do wachlarzowego układania kwiatów |
 |
| Naczynie z muszli ślimaka |
Zwiedza się epokami. Zaczniemy od podziemi. Zobaczymy tam najstarsze zachowane ściany ceglane z XIII. Są osłonięte szybą, na której znajdziemy informację o tym, że to autentyczne fragmenty zabudowy zamkowej.
Na parterze zaczynamy zwiedzanie od średniowiecza. Jednym z najstarszych eksponatów jest pochodząca z końca XII wieku akwamanila, czyli ceremonialne naczynie do wody. Ablucje miały wymiar symboliczny i oznaczały czystość intencji gospodarza i vice versa czego wymagała średniowieczna etykieta. Dziś byśmy tego używali pewnie jako konewki.
Za nią zbrojownia i kolekcja różnej broni od toporków po pistolety do pojedynków. Panów zapewne ten zbiór bardziej zainteresuje niż mnie a jest tego baaardzo dużo.
Na piętrze barok. Zobaczymy tu więc przepiękną szafę gdańską, a na niej cały garnitur waz holenderskich. Obok gdańskich są tu też meble śląskie.
Następna epoka to rokoko. To wtedy modne stało się używanie perfum i kolekcjonowanie porcelany, tworzono tzw. gabinety porcelanowe i taki też gabinet zobaczymy. Na zdjęciu słynny zestaw łabędziowy z porcelany miśnieńskiej.
Rokokowe lustro - w naszych domach zajęłoby całą ścianę.
W części kolejnej - przestrzeni związanej z epoką klasycyzmu - wykreowano wnętrze saloniku biedermeierowskiego. Aż zachęca żeby usiąść i odpocząć.
W historyzmie - krzesło odwrotne to obok czerwonego. Ta podkładka na oparciu sugeruje, że się na nim czytało.
W Sali Spotkań, następnym z pomieszczeń, usiądziemy i odpoczniemy. Są tu ubiory uszyte na wzór zabytkowych oryginałów. Można się pobawić i je przymierzać. Sprawdzić można też stary, XIX-wieczny sekretarzyk i zobaczyć, dlaczego miał aż tyle różnych schowków. Na ekranach multimedialnych wyświetlane są zagadki do rozwiązania, zwłaszcza dla dzieci. Dla nich przewidziano zresztą specjalne atrakcje niemal w każdym pomieszczeniu. Dzieci nie będą tu się nudzić, są filmy, kalejdoskop, układanki i in. Obok Sali Spotkań czeka salka ze sprzętami kolekcjonowanymi przez Leona Wyczółkowskiego - niektóre z nich możemy oglądać na jego słynnych obrazach.
Z Sali Spotkań idziemy od razu na drugie piętro, gdzie nadal jesteśmy w drugiej połowie XIX wieku. To czas, kiedy do Europy napłynęło dużo przedmiotów z Dalekiego Wschodu, a wschodnia sztuka stała się bardzo modna. Jest tu zbroja samurajska i różne elementy wschodniego uzbrojenia. Są wschodnie brązy, tkanina brokatowa, no i oczywiście wschodnia ceramika.
Obok od secesji przez dwudziestolecie międzywojenne dojdziemy do naszych czasów. W obudowie telewizora z lat 60-tych typu „Szmaragd” prezentowane są animacje . Zabytkowy obiekt został zaadoptowany do odtwarzania multimediów - w obudowie zainstalowano serwer i monitor LCD. Przed nim najsłynniejszy fotel tego okresu - chierowski fotel 366.
Wyciskarka do cytryn Phillipe'a Starcka stała się odzwierciedleniem wizji marki Alessi, zakładającej tworzenie produktów, które będą zarówno funkcjonalne, jak i piękne, wpływając na otoczenie i uczucia jej klientów.
Można zobaczyć różne style ubierania się w różnych epokach.
Talerzyk - zagadka. Między kwiatami na miśnieńskiej porcelanie namalowano twarze elektora Saksonii Fryderyka Augusta, jego zony Amalii i córki Marii Augusty. Potraficie je znaleźć? Na końcu powiększenie talerzyka.
Wieża widokowa ma 43 m wysokości i dwa tarasy. Jeden na wysokości 30 m oszklony i drugi na samym szczycie wieży. Z wieży piękny widok na miasto.
W dużej sali na parterze, pozbawionej zwykłych eksponatów, oglądać możemy hologram pieczęci Przemysła II z herbem Orzeł Biały, a dzieci wysłuchać mogą legendy o powstaniu Wzgórza Przemysła, które ma być dziełem samego diabła Boruty.
Wzgórze to stanowiło naturalną barierę wykorzystaną w systemie obronnym miasta. Do dzisiaj wzdłuż ul. Ludgardy można zobaczyć pozostałości po podwójnych średniowiecznych murach miejskich. Tutaj odbyło się w 1341 r. wesele Kazimierza Wielkiego z Adelajdą Heską. Tutaj mieszkał król Władysław Jagiełło w czasie swoich częstych wizyt w Sanktuarium Bożego Ciała. Tu wreszcie miał miejsce hołd pruski złożony w 1493 r. przez mistrza krzyżackiego Hansa von Tiefena polskiemu królowi Janowi Olbrachtowi. W poznańskim zamku przyszła na świat królewska córka Zygmunta I Starego i Barbary Zapolyi. Kazimierz Jagiellończyk także urządzał sobie tutaj uroczystości. W zaborze pruskim była to siedziba wyższego sądu apelacyjnego, a w 1869 umieszczono w nim także Archiwum Państwowe, które miało tu swą siedzibę do 1945 r.
W każdą sobotę o godz 13.00 w muzeum odbywa się cykl wykładów pt."Ikony designu" wstęp: płacimy tylko za bilet do muzeum, inf tutaj
Bilety: 12 zł normalny/ 8 zł ulgowy / 1 zł uczniowie i
studenci do 26 r.ż/ wtorek wszyscy za
darmo
Zapraszam do czytania - Szlakiem mojego fyrtla - poznańska Wilda
To główny szlak mojego
turystycznego bloga, znajdziecie tu ciekawe wycieczki z odrobiną historii
Wielkopolski, poznacie największe
atrakcje turystyczne w Poznaniu i okolicy, propozycje – co robić w weekend w
Poznaniu, szlaki rowerowe i piesze w Wielkopolsce, cuda natury i spacery po
mieście. Opisuję co ciekawego można zobaczyć podczas krótkich spacerów i
długich wycieczek śladami znanych osób z historii.
