Znajdź swój szlak Znajdź swój szlak Author
Title: pory
Author: Znajdź swój szlak
Rating 5 of 5 Des:
Poznaniak różni się od innych bo ma sznupe lub kalafe  zamiast twarzy, na niej ślipia  często z brylami, kluke, jadakę z bromblami i ...


Poznaniak różni się od innych bo ma sznupe lub kalafe zamiast twarzy, na niej ślipia często z brylami, kluke, jadakę z bromblami i kielochy nie zawsze białe. A na glacy kutony.

Zamiast pleców ma krybuny a tam gdzie nogi są giry albo szkity a na nich kujony, pepegi albo halbki na niskim korku. Poznaniak nosi lumpy lub łachy,  w domu zakłada laczki  a dzieci paputki.

Czasem lajsnie se mantel  z kiejdami czy jaczkę  i idzie wypindraczony – wybiglowane pory, wyglancowane papcie.
Poznaniak w  pazurach ma teke a w niej swoje kleśmenta i mateklosy.

A poznanianka woli modre dyrduny zamiast porów i cwyter, który może być mocno  wygogoluny.
Ona też lubi wysztafirować się.

Na basen trza mieć badejki  do bachania  a od niedzieli  bindke. 
Wieczorem  poznaniak sewlyko anzug i idzie garować do wyra nyny.

Słowniczek wg kolejności użycia w tekście.

Sznupa - twarz
Kalafa - twarz
Ślipia - oczy
Bryle - okulary 
Kluka - nos
Jadaka - usta
Bromble - wargi
Kielochy - zęby
Glaca - głowa
Kutony - włosy
Krybuny - plecy
Giry - nogi
Szkity - nogi
Kujony - buty
Pepegi - buty
halbki - półbuty
Korek - obcas
Lajsnąc - kupić
Mantel - płaszcz
Kiejda - kieszeń
Jaczka - marynarka
Wypindraczony - wystrojony
Wybiglowane - odprasowane
Pory - spodnie
Wyglancowane - wyczyszczone
Papcie - buty
Modre - kolorowe
Dyrduny - spódnica
Cwyter - sweter
Wygogoluny - wydekoltowany
Wysztafirować się - wystroić się 
Pazury - ręce
Teka - teczka
Kleśmenta - różne potrzebne rzeczy
Mateklosy - narzędzia
Badejki - kapielówki
Bachanie - kapanie się 
Bindka - krawat
Sewlekać - zdejmować
Anzug - ubranie
Garować - spać
Wyro - łóżko

Jestem rodowitą Wielkopolanką  jak wszyscy moi przodkowie.  Jedni dziadkowie i drudzy mówili gwarą poznańską. Dlatego kojarzy mi się ona z dzieciństwem, zapachem gotującej się śleperyby i szlajaniem po chynchach. Moi rodzice już nie mówili gwarą, czasami tylko wtrącili jakieś popularne słówko. I tak, żeby ocalić od zapomnienia, zaczęłam zapisywać słówka i wyrażenia. Niektóre rozbawiają mnie do łez.

Zapraszam do poczytania - ładnie patrzeć

 
Top