Polecam tę wycieczkę dla dzieci, nie będą się na niej nudzić, bo w Wierzenicy przy kościele jest linowa zjeżdżalnia, w Muzeum Przyrodniczym w Uzarzewie spodobają im się zwierzątka, w Biskupicach piękny plac zabaw z domkami a na końcu w Pobiedziskach jest skansen miniaturowych budowli.
A wycieczkę rozpoczniemy w Wierzenicy, oddalonej ok. 15 km od Poznania w kierunku na Gniezno. Kiedy skręcimy z głównej trasy, jedziemy wijącą się drogą wśród pięknych lasów na pagórkach. W Wierzenicy podjedziemy ostro pod górę na skarpę, z której rozciąga się przepiękny widok na okoliczne lasy i pola.
Na skarpie stoi dwór hrabiego Cieszkowskiego, którego tak chętnie w Wierzenicy odwiedzał Zygmunt Krasiński, że aż wymyślił nowe słowo " powierzeniczyć" czyli pobyć w Wierzenicy. Często widywano ich jak spacerowali starą aleją kasztanowców i dyskutowali. Aleję tę nazwano Aleją Filozofów, a wzgórze do którego prowadzi Wzgórzem Krasińskiego.
August Cieszkowski jest patronem Uniwersytetu
Przyrodniczego. Jego syn August Adolf Cieszkowski, wypełniając testament ojca,
przekazał młodej uczelni poznańskiej dobra żabikowskie, co pozwoliło zakupić tereny na Golęcinie. Wybudowano tam później istniejące
do dziś Kolegium Cieszkowskich. Dobra Żabikowskie hrabia
August Cieszkowski zakupił w 1863r. Tam dzięki jego staraniom i nakładom finansowym,
powstała szkoła rolnicza. Była to jedyna wyższa uczelnia na ziemiach polskich
pod zaborem pruskim. Dla upamiętnienia nieżyjącej już żony Cieszkowskiego
otrzymała imię Haliny. Jego żona zmarła po porodzie drugiego syna.
Cieszkowski był doktorem filozofii. Oprócz filozofii, przez
całe życie interesował się problematyką rolną. Był kontynuatorem idei
Stanisława Staszica upowszechniania własności wśród chłopów. Cieszkowskiego
poruszyła panująca wśród ludności wiejskiej bieda, a szczególnie los biednych
dzieci. W pracy „O ochronkach wiejskich”
proponował budowę takich ochronek i taką wybudował w Wierzenicy.
Jako poseł do sejmu pruskiego wybierany był wielokrotnie, razem pełnił tę funkcję 15 lat. Był trzykrotnie Prezesem Towarzystwa Przyjaciół Nauk i założył jedno z pierwszych kółek rolniczych. Po wygaśnięciu rodu Cieszkowskich właścicielem tych dóbr został Edward Bernard Raczyński
Grób Cieszkowskiego znajduje się w wierzenickim kościele.
Ukryta pośród drzew niewielka drewniana świątynia należy do najstarszych na
szlaku drewnianych kościołów wytyczonym dookoła Puszczy Zielonka. Istnieją
przesłanki by sądzić, że stała tu już pod koniec XII w., ale pierwsze pisemne
wzmianki o niej pochodzą z roku 1335. Wierzenicki kościółek zaskakuje pod każdym względem. Z
pozoru prosta bryła, podczas obchodzenia świątyni dookoła zadziwia swym
rozczłonkowaniem.
Drewniany ołtarz główny pomalowano tak sprytnie, że do złudzenia przypomina marmur. Spadkobiercy Cieszkowskich ofiarowali do kościoła obraz
„Matka Boska z welonem”. Jest to włoska, XVII-wieczna kopia znanego dzieła
Guido Reniego.
Umieszczony w bocznej ścianie kościoła nagrobek hrabiego Cieszkowskiego jest marmurowy. Odlane w
brązie drzwi wcale nie wiodą do
grobowca. Wejście do krypty rodowej znajduje się tuż obok, w… kościelnej
podłodze. Drzwi te wykonał poeta i rzeźbiarz Teofil Lenartowicz.
Z Wierzenicy pojedziemy 6 km do Uzarzewa. Warto tu zobaczyć Kościół szachulcowy św. Michała Archanioła, który tak jak kościół z Wierzenicy należy do Szlaku Kościołów Drewnianych. Powstał prawdopodobnie już w XII wieku. W przedsionku świątyni zwraca uwagę krucyfiks z XVII wieku, i kamienna kropielnica z wczesnego średniowiecza, pełniąca do 1895 r. rolę chrzcielnicy.
Muzeum Przyrodniczo-Łowieckie w Uzarzewie jest czynne od wtorku do piątku w godz.10-15.00 sob i nd zamknięte od 1 grudnia do 15 lutego, bilety 8/6 zł
Tu dzieci będą zachwycone. Tyle zwierzątek w jednym miejscu. Ekspozycja w bajkowy sposób pokazuje jak zmienia się krajobraz w ciągu roku. Są tu zwierzęta w charakterystycznych dla danej pory roku sytuacjach, jak wysiadywanie jaj, narodziny młodych, czy robienie jesiennych zapasów. Dalej ciekawe jest przedstawienie ptaków i ssaków w ich naturalnym środowisku. Zobaczymy tu też gatunki podlegające ochronie i kolekcję jaj ptasich 200 gatunków.
Pokazano też poszczególne fazy rozwoju w corocznym
cyklu nakładania poroża oraz różne jego formy - szydlarze, czarcie widły,
wieńce jednostronnie i dwustronnie koronne. Ekspozycję uzupełnia okazały obraz
Michała Wywiórskiego – „Krajobraz poranny z jeleniem”.
Jest też salon myśliwski, wyposażony w meble z epoki. Broń myśliwska
prezentowana jest na ozdobnym stojaku i w specjalnej szafie. Najstarszym
eksponatem jest strzelba z XVI wieku z zamkiem lontowym.
Z Uzarzewa warto podjechać 4 km do Biskupic do Restauracji " Siedem drzew". Mieści się w pięknym budynku, obok jest park botaniczny i plac zabaw dla dzieci. Szczególnie latem jest tam pięknie. Zachwyciłam się szczególnie pysznymi deserami - zdjęcia deserów na końcu. Z Biskupic z dziećmi można jeszcze pojechać 7 km do Skansenu Miniatur w Pobiedziskach.
Filmik z wycieczki można obejrzeć tutaj
Pozostałe zdjęcia z wycieczki
Filmik z wycieczki można obejrzeć tutaj
Pozostałe zdjęcia z wycieczki
Drugi raz była tu w kwietniu i to są zdjęcia z wiosny .
To główny szlak mojego
turystycznego bloga, znajdziecie tu ciekawe wycieczki z odrobiną historii
Wielkopolski, poznacie największe
atrakcje turystyczne w Poznaniu i okolicy, propozycje – co robić w weekend w
Poznaniu, szlaki rowerowe i piesze w Wielkopolsce, cuda natury i spacery po
mieście. Opisuję co ciekawego można zobaczyć podczas krótkich spacerów i
długich wycieczek śladami znanych osób z historii.
