Znajdź swój szlak Znajdź swój szlak Author
Title: 2w. Szlakiem Romana Dmowskiego - Chludowo
Author: Znajdź swój szlak
Rating 5 of 5 Des:
Dziś był słoneczny, ciepły dzień, wybrałam się z koleżankami na wycieczkę i nazwałam ją „Szlakiem Romana Dmowskiego”. Pojechałyśmy...

Dziś był słoneczny, ciepły dzień, wybrałam się z koleżankami na wycieczkę i nazwałam ją „Szlakiem Romana Dmowskiego”. Pojechałyśmy do Chludowa, gdzie Roman Dmowski mieszkał, wcześniej zobaczyłyśmy wzorcową wieś w Golęczewie, a w drodze powrotnej piękny pałac w Biedrusku.

Golęczewo to zabytkowa wieś ok. 18 km od Poznania za Złotnikami. Pierwsza wzmianka o niej pochodzi z 1313 roku, z czasów Władysława Łokietka. W 1901 podupadły majątek wykupiła z rąk polskiego właściciela pruska Komisja Kolonizacyjna. Na życzenie cesarza Wilhelma II zrealizowano tu niezwykłe przedsięwzięcie – niemiecką wieś idealną.



Wieś miała być samowystarczalna. Składająca się z gospodarzy ziemskich i rzemieślników, z których każdy miał inny fach. Była zmeliorowana z wodą wodociągową, zaopatrującą domy mieszkalne i budynki gospodarcze, zasilaną z własnego źródła za pomocą turbiny wiatrowej. We wsi było 41 gospodarstw o różnej wielkości.



Budynki fachwerkowe z podcieniami budowano wzdłuż dwóch ulic krzyżujących się. Jest to ulica Dworcowa z Lipową. Przy skrzyżowaniu w centrum wsi był kantorat. Była to szkoła z domem modlitwy i sala zebrań. Naprzeciwko stanęła gospoda. Była też łaźnia, piekarnia, remiza i kuźnia. Obecnie w dawnej gospodzie jest sklep a w dawnej łaźni – remiza.



Po I wojnie światowej niemieccy osadnicy dostali możliwość przyjęcia polskiego obywatelstwa i pozostania. Do wybuchu II wojny światowej zostało 17 osadników. W 1928 roku Polacy postawili we wsi polski akcent – figurę Marii Panny. Najciekawsze zachowane obiekty tego okresu to karczma, stary budynek szkoły i stacja kolejowa.



5 kilometrów dalej jest Chludowo, jest to jedna z najstarszych podpoznańskich wsi. W 1252 Przemysław I i Bolesław Pobożny ufundowali ją zakonowi cysterek. W 1922 roku nabył ten pałac Roman Dmowski i mieszkał w nim do 1934 roku. Mieszkał w pałacu sam, nie założył rodziny, ale bywało tu mnóstwo osób.




Roman Dmowski - wybitny polityk, poseł na sejm i minister spraw zagranicznych w gabinecie Witosa. Jeden z najwybitniejszych, a zarazem najbardziej kontrowersyjnych polityków w naszej historii najnowszej. Na początku XX wieku, gdy Polska marzyła o niepodległości, starły się ze sobą dwie koncepcje wizji przyszłego wolnego państwa, stworzone przez dwóch wielkich Polaków – Józefa Piłsudskiego i Romana Dmowskiego. Roman Dmowski stał na czele Narodowej Demokracji znanej pod nazwą endecji. Piłsudski na czele PPS (polskiej partii socjalistycznej).

To co jeszcze łączyło obu panów to Maria z Koplewskich Juszkiewiczowa. Obydwaj panowie do niej wzdychali i po 3 letniej rywalizacji Maria wybrała Piłsudskiego. Dmowski nigdy się nie ożenił, za to Piłsudski po 7 latach małżeństwa poznał Aleksandrę Szczerbińską, z którą ożenił się po 15 latach, gdy zmarła pierwsza żona. Mieli już wtedy dwie córki. Z Marią też miał dwie córki.

Zamek otacza piękny park, część otoczona zachowanym kutym płotem. W parku stare mosiężne stacje drogi krzyżowej i grota Matki Bożej. Pośrodku parku duży staw z cudnymi drewnianymi domkami dla kaczek na wyspie. Kiedyś tak jak ja spacerował po tym parku Dmowski w towarzystwie Marii Niklewiczowej i jej córek, które spędzały tu każde lato. Przyjaźń z tą rodziną zaczęła się jeszcze od ojca Marii i trwała aż do śmierci Dmowskiego, to u nich spędził ostatnie pół roku swojego życia po udarze. Maria wydała wspomnienia o Dmowskim pt. ”Pan Roman”.

W 1935 Dmowski sprzedał posiadłość Werbistom jako nowicjat dla kleryków. Najbardziej znaną duchowną postacią z Chludowa jest o. Marian Żelazek - więzień obozu w Dachau, ofiarny misjonarz w Indiach, niosący pomoc trędowatym w leprozorium w Puri i dwukrotnie nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla. W domu misyjnym jest Muzeum Etnograficzne Misyjne.


W Chludowie jest też przepiękny kościółek modrzewiowy. W środku jest cenny obraz z XV w ze starego kościoła na lipowej desce przedstawiający Matkę Bożą, św. Wojciecha i św. Mikołaja. Wokół kościoła jest pięknie utrzymana zieleń i staw na środku którego stoi figura Michała Archanioła. Park z licznymi kapliczkami i figurami w drzewach, na kamieniach cytaty i sentencje. Kościołem opiekują się misjonarze werbiści.


Wracając do Poznania w Suchym Lesie skręciliśmy na Biedrusko. Po drodze minęliśmy Rezerwat Morasko, ale o tej porze roku jest za mokro na spacery po lesie, więc jedziemy prosto do Biedruska. Należało ono w XIII w do zakonu cysterek a w XVIII w ziemie zakonu zostały skonfiskowane przez władze Prus.



Pałac był zbudowany dla Alberta von Treskov, w 1904 sprzedany armii Prus i od tego momentu znajdował się tu poligon. Dziś jest w rękach prywatnych, jest tu hotel i restauracja, gdzie eksponowany jest lekki sprzęt wojskowy, mundury broń i zdjęcia. Nietypowe jest umieszczenie jednego z głównych wejść do pałacu w elewacji bocznej.





Wokół pałacu piękny park z fontanną, altaną zakochanych z kolumnami, stawem i drewnianą altaną.










A przed pałacem jest małe muzeum wojskowe pod gołym niebem. Różny wojskowy sprzęt z którego wyróżnia się czerwony dwupłatowiec.







Filmik z wycieczki można obejrzeć tutaj 











 
Top