Saszetki z lawendą można kupić w sklepie ale ja zrobiłam je za ok 2 zł. Mianowicie w zielarni kupiłam paczkę lawendy za 6 zł i wystarczyła ona na 3 duże a 4 mniejsze saszetki.
Wstążkę zszyłam bokami, wsypałam lawendę i zawiązałam kawałkiem wąskiej wstążeczki. Z większego kawałka zrobiłam pakuneczek i zawiązałam u góry. W pasmanterii można kupić gotowe białe woreczki z tiulu i wtedy mamy bardziej okazale.
A teraz woreczki do szafy albo jako drobny prezent :)
Inna wersja: kula z lawendy
Styropianową kulę pokrywamy klejem i obsypujemy lawendą , patyczek szaszłykowy do pomocy.
W tej części bloga zbieram ciekawe pomysły na powtórne wykorzystanie niepotrzebnych rzeczy. Mniej śmieci, więcej ładnych rzeczy zrobionych w kilka chwil. Pamiętam jak moi rodzice i moi dziadkowie mieli dużo rzeczy tzw." może się przydać". Babcia miała słoik pełen rożnych guziczków, u ojca można było znaleźć każdą śrubkę a mama nie wyrzuciła najmniejszego skrawka materiału. Pamiętam jak mnie to " może się przydać" wkurzało. A teraz to samo wkurza moją córkę :) Za to jak potrzebuję kawałek drucika do zrobienia ozdoby, to otwieram moje przepastne pudło z rzeczami "może się przydać" i nie muszę kupować.