Naszukałam się tego kwiatka.... kiedyś był w każdym domu, teraz zapomnianego przypominam :)
Geranium zwane anginką czy cytrynką to pelargonia o pachnących liściach. I to jest pierwsza jej zaleta - ładny zapach w domu. Wystarczy poruszyć jej listkami a olejki eteryczne wypełnią mieszkanie.
Ja listki wkładam do tiulowych woreczków i mam piękny zapach w szafie .
Już samo wdychanie olejów eterycznych obniża poziom ciśnienia krwi.
W czasach pandemii i sezonu grypy jej działanie antywirusowe powinno być szczególnie docenione. Liście zawierają dużą dawkę wit. C. i przeciwzapalne flawonoidy.
Pijemy herbatkę zrobioną z listków zalanych gorącą nie wrzącą wodą. Parzymy pod przykryciem ok.10 min. Można dodać goździki albo kawałek cynamonu. Można też dodawać listki do zwykłej herbaty czyli najpierw zaparzamy herbatę a potem dodajemy listek na szklankę. I ładnie wygląda i dobrze smakuje.
Przy przeziębieniach, bólach gardła, krtani możemy pić 2-3 szklanki dziennie. Poza tym herbatka uspokaja, działa lekko nasennie .
Nasze babcie wkładały zmięty kawałek liścia do ucha kiedy bolało, ale tak aby wystawał ogonek by wyjąć listek. Olejki eteryczne działały przeciwbólowo i przeciwzapalnie.
A podczas kataru robiono inhalacje. Do garnka z wrzątkiem wrzucano kilka listków geranium, nakrywano głowę nad garnkiem ręcznikiem i wdychano.
Roślina odstrasza komary.
Ponoć już sama roślina w domu, wystarczy aby oczyścić powietrze z wirusów, bakterii, grzybów i pleśni. Dobrze ją ustawić w sypialni albo przy łóżeczku dziecka. Można kilka listków rozetrzeć, otrzymany sok wymieszać z wodą w spryskiwaczu i spryskiwać mieszkanie, szczególnie jak ktoś jest chory, albo stosować olejek z geranium w domkach zapachowych lub dyfuzorach.
Olejek geraniowy też robi się prosto. Liście rozmiażdżyć i zostawić papkę na kilka godzin by puściły sok. Zalać lekkim olejem np. słonecznikowym i odstawić na 2 tygodnie. Przefiltrować przez gazę i w ciemnej buteleczce można przechowywać do 6 m-cy.
Olejek używam w domku zapachowym, albo kawałek materiału z kilkoma kroplami zawieszam w szafie. Można dodać do kąpieli lub używać do masażu.
Kilka kropli olejku dodany do szamponu poradzi sobie z łupieżem.
Nalewka z geranium - wystarczy 4 łyżki poszatkowanych liści, zalać pół litrem wódki, odstawić w kuchni na 2 tygodnie, codziennie potrząsną. Potem łyżkę nalewki dodajemy do herbaty.
Geranium ma niewielkie wymagania, latem może stać w ogrodzie. Rozrasta się mocno, więc bez obawy można je ciąć, nawet o połowę, wtedy się zagęszcza.
Sadzonki też łatwo pobrać z kątów liści i w wodzie wypuszczą korzonki.