Dalej są katakumby Solomoni (4) wszystkie atrakcje turystyczne są oznaczone tablicami więc ich nie pominiemy.
To drzewo jest pistacjowe, a szmatki to ofiara dla Agia Solomoni jednej z pierwszych chrześcijanek na Cyprze która po tym jak musiała oglądać męczeństwo i śmierć swoich 7 synów schroniła się w tej jaskini gdzie ponoć została zamurowana żywcem.
2 lub 3 przecznice dalej po tej samej stronie ulicy jest drogowskaz do Agia Kyriaki (5) lub Panagia Chrysopolitissa (Matka Boża ze Złotego Miasta) to chrześcijański kościół z XV w zbudowany na ruinach Bazyliki z IV w.
Gdzieś jest tu także słup, przy którym św. Paweł miał otrzymać 39 batów, ale było tyle słupów, że nie wiedziałam który :) Później doczytałam, że jest przy nim tabliczka i jest po prawej stronie przy ścieżce.
Szokujące dla mnie było to, że Bazylika była 7 nawowa !!! gdzie obecne kościoły są przeważnie 1 lub 3 nawowe i cała miała posadzki ułożone w mozaiki z maleńkich kamiennych kwadracików.
niesamowicie misterna robota.
Wejście darmowe.
To dla mnie też był szok, jak oni młotkiem i pewnie dłutem, takie CUDA rzeźbili.
Kawałek dalej jest Cerkiew Theoskepasti z greki "zawoalowana przez Boga". Zbudowana na miejscu gdzie ludzie zostali osłonięci mgłą przed Arabami.
Według tradycji przechowywana w cerkwi ikona Matki Bożej jest jednym z siedemdziesięciu wizerunków Maryi wykonanych przez ewangelistę Łukasza.
Przy porcie jest wejście do Parku Archeologicznego z kolejnymi mozaikami i ruinami.
Obiekty tutaj mają 2 i pół tysiąca lat. Wstęp 4,5 e.
Rozległy teren bez cienia, nie idźcie tu w południe.
Można wrócić pieszo albo autobusem 611 z dworca obok Parku Archeologicznego.
Trzeba uważać bo są dwa stanowiska 611: z jednego jedzie do Waterparku w drugą stronę, a my jedziemy 3 przystanki do dworca Karavella naprzeciwko Mc Donalda.
Jest informacja, najlepiej zapytać.
Bilet u kierowcy gotówką 2 e
2. Spacer promenadą do portu.
Pieszo deptakiem do miejskiej plaży (1) i dalej brzegiem morza aż do portu - 3 km.
Wzniesiona na niewielkim wzgórzu kamienna latarnia morska (2) powstała około 1888 i była pierwszą latarnią morską na Cyprze. Jej wysokość to około 20 m. Na latarnię morską można wejść w ramach biletu do parku archeologicznego.
Zamek (3), który strzeże wejścia do portu. Jego główną atrakcją jest możliwość podziwiania panoramy z wieży. wejście 2,5 e
Dalej jest wejście do Neo Pafos (4)
Promenada Posejdona (5) z sklepikami i knajpkami.
Dolny dworzec autobusowy (6) z niego 611 do hotelu, bilet u kierowcy 2 e
Dookoła całego Pafos jest kilkadziesiąt km nadmorskiej promenady.
Blisko hotelu jest niewielka
plaża (2)
Deptak do portu dookoła Parku Archeologicznego nad morzem, bardzo przyjemnie się idzie.
Zamek właściwie 2 piętrowy fort , wejście 2,5 e - nic tam nie ma , jedynie widok z wieży nie za wysokiej.
Najlepszy sok wyciskany z pomarańczy, duży z 450 ml robiony na naszych oczach jest w pierwszym barze jak zejdziemy z deptaka naprzeciwko zamku. 3,50 e a bar nazywa się Da Vinci.
Aleja Posejdona -
główny bulwar(5) Pafos ze sklepikami i knajpkami.
3. Zwiedzanie Grobowców Królewskich - 800 m od hotelu
O wysokim statusie ówczesnego miasta świadczy odnaleziona nieopodal murów miejskich nekropolia nazywana Grobami Królewskimi to 100 wykutych w skale grobów z 2 w n.e. nazwa nawiązuje do monumentalnej formy nie do królów.
Wstęp 2,5 e Wejście jest od głównej drogi.
Teren ogrodzony, po zwiedzaniu można wyjść na promenadę bramkami w płocie.
4. Górne Pafos - taras widokowy
Idąc z hotelu do głównej ulicy, wychodzimy na przystanek Karavella
odjeżdżają tu autobusy w 3 kierunkach: 611 do portu i do Waterpark/ 615 do Plaży Koralowej i Białych Skał/ 618 do Górnego Pafos.
Przystanek jest na przeciwko Mc Donalda.
Można iść pieszo ale jest pod górę, więc ja pojechałam autobusem i schodziłam pieszo.
Najlepiej wysiąść na Placu Kennedy'ego z takimi charakterystycznymi wysokimi latarniami, bo dalej nic nie ma.
Tu nie ma starówki o jakiej myślimy, choć Górne Pafos nazywa się Starym.
Jest kilka ładnych domów z kolorowymi okiennicami ale jest to raczej część mieszkalna niż warta zwiedzania.
Wysiadając na Placu Kennedy'ego(1) kierujemy się w lewo w stronę fontanny(2)
Idą dalej w lewo widzimy ratusz (3) w stylu klasycystycznym i na przeciwko podobny budynek biblioteki.
Za ratuszem zaczyna się mały park, idziemy w prawo główną alejką .
dochodzimy do okrągłej fontanny(4)
Po prawej mijamy kościół (5) i idąc cały czas prosto
wychodzimy na taras widokowy(6)
Obok tarasu jest restauracja, obiad czy kawa z takim widokiem są wskazane.
schodzimy w lewo schodami za różowym hotelem,
do niewielkiego ale ładnie ukwieconego parku z mniejszym punktem widokowym, ale jest niżej i widok jest gorszy.
Z parku schodzimy na dół , w połowie drogi skręcamy w prawo w ulicę Adamantiou Korai i wyjdziemy przy przystanku autobusowym Karavella.
5. Promenada w drugą stronę od hotelu
Spacerując deptakiem w drugą stronę, dojdziemy do ładnych widoków przy hotelu King coś tam i dalej aż do Chloraki chyba z 7 km.
Po drodze mijamy chyba kaplicę , w środku jest pusta,
Bardzo ładną piaszczystą plażę. W morzu usypane są wały z kamieni tworzą ciepłą lagunę bez fal.
Moim zdaniem najładniejsza w tej okolicy bo tutaj raczej są małe plaże albo tylko zejścia do wody pomiędzy kamieniami.
Dalej urocze skały,
i piękne widoki.
6. Bulwar Posejdona i promenada nad morzem aż do kościoła św. Mikołaja.
Z przystanku
Karavella jedziemy autobusem 611( jeżdżą co 10 min) w
kierunku Waterpark.
Wysiadamy 1 przystanek przed Parkiem Wodnym , kiedy widzimy przed sobą na hotelu napis Luis Phaethon Beach a autobus skręca w pole...
Idziemy w kierunku morza do ślicznego kościółka św. Mikołaja
Tu zaczyna się główna promenada z hotelami 4* a im bliżej centrum to 5*
zadbana i pięknie ukwiecona.
Miły spacer aż do portu ok 3,5 km.
7. Białe skały i plaża Koralowa
Znów z przystanku Karavella ale teraz autobusem 615 za 2 e dojedziemy do pięknych form Białych Skał.
Po drodze jest Plażą Koralowa ale bez szału.
W utworzonych tu jaskiniach foki przypływają by w nich rodzić młode.
Wrak statku zostawiony jako atrakcja turystyczna.
Warto tu pospacerować dla pięknych widoków.
8- Półwysep Akamas - wycieczka jeepami
Na Cyprze jest ruch lewostronny więc aby coś więcej zobaczyć kupiłam wycieczkę "Półwysep Akamas jeepami" najlepsze w niej były widoki podczas jazdy. Atrakcje turystyczne raczej słabe i drugi raz bym nie pojechała ze względu na wąskie górskie szutrowe drogi z dziurami, nad przepaściami i bez barierek.
Wąwóz Avakas jest piękny, ale idzie się na własną odpowiedzialność, pilot zostaje na parkingu. Tak od połowy drogi do wąwozu przechodzi się po śliskich kamieniach w strumyku, co jest koszmarne i niebezpieczne.
Lara Bay - plaża na której żółwie składają jaja jest zamknięta, pokazują ją z bardzo daleka.
Błękitna Laguna - musi być słońce, aby zobaczyć kolory wody, akurat się zachmurzyło więc widok był taki sobie a zejście
bardzo strome po kamieniach na wąski pasek piasku przy morzu. Droga masakryczna z dziurami, tylko jedna firma jeepów tu jeździ, pilotka została w wiosce obok bo " nienawidzi tej drogi"...
Zwykłym autem nie ma szans dojechać do laguny a innej drogi nie ma.
Stateczki, które tu dopływają, zatrzymują się bardzo daleko od brzegu
Łaźnie Afrodyty - NIE POLECAM- mały zarośnięty dół z mętną wodą i podobno wężami, ale do tego legenda o kąpielach Afrodyty po których odzyskiwała dziewictwo.
Łaźnie Adonisa - dojazd przez wąskie górskie ścieżki nad przepaściami. Sama atrakcja nie powala, mały wodospad do zielonego stawu
i kilka posągów w tym 10 m posąg Afrodyty.
Autobusy:
w Pafos jednorazowy
bilet na autobus kosztuje
2 euro gotówką. Bilet całodzienny 6 euro, Co ciekawe autobusy miejskie jeżdżą na odległość…kilkudziesięciu kilometrów. Te bilety kupujemy u kierowcy.
Na dworcu kupujemy bilety międzymiastowe i tygodniowy 20 e.
Można kupić bilet w 2 strony jest zawsze trochę tańszy.
Autobusy miejskie są niebieskie, międzymiastowe są zielone.
W autobusach jest zakaz jedzenia i picia. Na bilety trzeba mieć drobne, Dużych nominałów nie przyjmują. Większość przystanków jest na żądanie, pamiętajmy o wciśnięciu guzika "Stop" lub pomachaniu do kierowcy aby wsiąść.
Na przystankach czas przyjazdu podany jest dla 1 i ostatniego przystanku, resztę trzeba sobie policzyć...
Są trzy dworce autobusowe - w starej górnej części (Pano Pafos) i w dolnej (Kato Pafos) przy porcie.
i Karavella Station na przeciwko Mc Donalda.
Rozkład linii autobusowych - link
tutaj
Ciekawostki:
Czarne złoto Cypru to roślina
Szarańczyn strąkowy. Strąki zwane
chlebem świętojańskim, po zmieleniu na mączkę świętojańską powstaje guma
karobowa. Jest to naturalna substancja zagęszczająca, oznaczona symbolem E410 i wykorzystywana w przemyśle spożywczym.
Słodki syrop, produkowany na Cyprze od XVI wieku, nosi nazwę charoupomelo.
Białe złoto Cypru - ser halloumi - przepyszny smażony lub grilowany.
Wszędobylskie koty - sprowadzone na wyspę aby zająć się jadowitymi wężami.
Cypr jest słabo zaludniony, jest na 3 miejscu od końca w UE dalej jest tylko Luksemburg i Malta.
Nikozja jest jedyną stolicą podzieloną na pół.
Jest jednym z 4 krajów UE gdzie jest ruch lewostronny ( Wielka Brytania, Irlandia, Malta)
Po raz 12 jest pierwszym krajem w Europie z największą ilością plaż z błękitną flagą w stosunku do wszystkich plaż.
- Temperatura:
koniec lutego - wiem bo była tu moja siostra - w cieniu 19 stopni, w słońcu daje upał w którym nie można spacerować bo generalnie brak tu cienia. Spacery od rana do 11.00 i od 15.00 do wieczora. Omijać południe bo słońce aż parzy.
na początku kwietnia - w cieniu 20-23 stopnie, w słońcu upał, słońce wschodzi ok.7, zachodzi ok 17.30 Jeden dzień był pochmurny ale było spacerowo bez wiatru, padało przez godzinę więc parasol dobrze zabrać ze sobą.
Informacje:
-Cypr jest w UE ale nie w Strefie Schengen, można jechać z Dowodem Osobistym.
-zaleca się picie wody przegotowanej lub butelkowanej.
-zabrać brytyjską przejściówkę do prądu taką jak na Malcie.
-ruch lewostronny