26 sty 2020

27. Skrzynka na kosmetyki


Znalazłam w moim schowku stara skrzynkę do wina. Idealna na pojemnik na kosmetyki przed lustro, bo wąska i nie zabierze dużo miejsca. Była w kolorze ciemnego drewna więc kupiłam farbę o wdzięcznej nazwie Różowe baletki.



Kolor jest śliczny, pastelowy i delikatny. Do przykrywki dokleiłam gumkę na drobne rzeczy i pędzle. Dwie przegródki, które już były, przydadzą się na mniejsze pojemniczki. Wyszło idealnie :)











Gumki przykleiłam klejem na gorąco z pistoletu do kupienia w sklepie budowlanym za 10 zł.














GOTOWE :)





W tej części bloga zbieram ciekawe pomysły na powtórne wykorzystanie niepotrzebnych rzeczy. Mniej śmieci, więcej ładnych rzeczy zrobionych w kilka chwil. Pamiętam jak moi rodzice i moi dziadkowie mieli dużo rzeczy tzw." może się przydać". Babcia miała słoik pełen rożnych guziczków, u ojca można było znaleźć każdą śrubkę a mama nie wyrzuciła najmniejszego skrawka materiału. Pamiętam jak mnie to " może się przydać" wkurzało. A teraz to samo wkurza moją córkę :) Za to jak potrzebuję kawałek drucika do zrobienia ozdoby, to otwieram moje przepastne pudło z rzeczami "może się przydać" i nie muszę kupować. 

18 sty 2020

18p. Rzeźby plenerowe w Poznaniu


Postanowiłam obejrzeć rzeźby plenerowe w Poznaniu, kiedy przeczytałam artykuł o jednej z nich, obok której przechodziłam często a jej nigdy nie zauważyłam... To Stela przed Muzeum Narodowym. Znałam jak zapewne większość z was rzeźby Abakanowicz na Cytadeli, ale innych  30 rzeźb na Cytadeli jeszcze nie widziałam wszystkich. Odkryłam też rzeźby z lat 70 tych na Ratajach i najnowszą instalację na Ostrowie Tumskim - jest na zdjęciu głównym. W Poznaniu jest dużo pomników okolicznościowych, natomiast rzeźb plenerowych, szczególnie w Centrum jest niewiele.


1. Nierozpoznani na Cytadeli - To najbardziej rozpoznawana instalacja w Poznaniu. Nierozpoznani są największą plenerową realizacją Magdaleny Abakanowicz. Składają się ze 112 wysokich na ponad dwa metry, odlanych z żeliwa figur, tworzących pozornie bezładną grupę. Sylwetki bez głów idą w różnych kierunkach.  Na Cytadeli jest ok 30 różnych rzeźb. Część  z nich opisałam tutaj.


Pięć rzeźb stoi na Dziedzińcu Różanym za Zamkiem Cesarskim,















a dwie przed Bałtykiem.

2. Obszar obrazów efemerycznych koło Kaponiery- nigdy nie wiedziałam co to jest. A w zamierzeniu twórcy mają unaoczniać przechodniom krótkotrwałość i przemijalność miejskich obrazów. Jest tu siedem obiektów, luster i szyb w masywnych metalowych ramach. Szklane elementy posiadają różny stopień przejrzystości, wybarwienia, odblaskowości oraz przechylenia względem podłoża. Wszystko to powoduje, że przechodzący widz atakowany jest gamą zróżnicowanych obrazów 



3. Paw w Parku Marcinkowskiego - paw z małą dziewczynką pierwotnie był wykonany  z betonu, kiedy zaczął kruszeć, wykonano wersję z brązu. Rzeźba ta w 1961 wygrała konkurs na rzeźbę parkową.






4.  Higiea na Placu Wolności opisałam ją tutaj






5. Stela Heinza Macka – 18-metrowa rzeźba plenerowa, której nigdy nie zauważyłam... Jest to wertykalne dzieło w formie wysokiego słupa stalowego z obrotową głowicą, napędzaną silnikiem. Głowica w formie  korony, obracająca się wokół własnej osi, o różnych porach dnia i nocy odbija rozmaite refleksy słoneczne lub sztuczne na fasadach budynków.



Na Starym Rynku obok 4 rzeźb fontannowych w 4 narożnikach, są  tylko 3 rzeźby

6. Pręgierz przed ratuszem -Jest to ośmioboczna kolumna  na głowicy której stoi postać kata w stroju rycerza z uniesionym mieczem. Służył do wykonywania kar do roku 1848. Oryginał znajduje się w Muzeum w Ratuszu. Jest na nim napis "Wybudowano ten posąg z fatałaszków kucharek roku Pańskiego 1535" Pręgierz wykonano za kary dla zbyt strojnie ubierających się służących.



7. Bamberka na Starym Rynku - Figurka przedstawia kobietę w charakterystycznym stroju bamberskim, z nosidłami i konwiami używanymi w winiarstwie.




8. Figura św. Jana Nepomucena na Starym Rynku – figura św. Jana Nepomucena na Starym Rynku. Patron był osobą chroniącą miasta przed powodziami, a takie zjawiska w przeszłości często nękały Poznań, za sprawą ostrego skrętu Warty na Chwaliszewie..Przy czterech narożnikach wkopane są w ziemię cztery lufy armatnie pełniące dawniej rolę odbojników dla dorożek.





9.Tancerka –  zlokalizowana  na podwórzu zabytkowego kompleksu Państwowej Szkoły Baletowej przy ul. Gołębiej.Rzeźba przedstawia dojrzewającą dziewczynkę w obcisłym stroju baletowym. Artystka pragnęła ukazać moment przejścia od dziecinności, niewinności do przeczuwanej dorosłości, kobiecości.( w weekendy szkoła jest zamknięta, zdjęcie muszę zrobić w tygodniu)



10. Pomnik koziołków – pomnik dwóch trykających się koziołków, zlokalizowany w Poznaniu na Placu Kolegiackim. Obecnie w związku z remontem placu stoją w parku Chopina. Najlepsze miejsce do robienia pamiątkowych zdjęć z Poznania.








11. Pomnik Starego Marycha - fikcyjnej postaci typowego Poznaniaka  posługującego się gwarą poznańską koło Kupca Poznańskiego na początku ul. Półwiejskiej. Na rowerze Poznaniak ma typową tekę.


12. Nowa instalacja pojawiła się na Ostrowie Tumskim, a za inspirację kształtu posłużyły wały obronne Mieszka I, który 1000 lat temu miał tam swój gród. Konstrukcja powstała z blachy, którą pokryto drewnem pochodzącym z wykopalisk. Z każdej strony wygląda inaczej.









13. Dwie kobiety na Sołaczu - Rzeźba wzbudziła liczne kontrowersje społeczne wśród mieszkańców Poznania. Rzeźba Dwie kobiety pochodzi z 2001 i należy do grupy obiektów nacechowanych fizycznym i psychicznym bólem, Przedstawia dwie obejmujące się, nagie kobiety o mocno uzwierzęconych rysach twarzy. Były także kilkakrotnie oblewane farbą.



14. Uwolnienie Andromedy przez Perseusza w parku Wilsona przed Palmiarnią opisałam ją tutaj 













15. Rzeźby w Starym Zoo. Jest ich 7. Można pobawić się z dziećmi w ich szukanie. Wstęp do Starego Zoo jest bezpłatny.




Najstarszy jest lew z 1910 roku.








Drugi w kolejności starszeństwa jest marabut siedzący na ogrodzeniu z 1929. Ale to jego pierwszego zobaczymy idąc do zoo od strony miasta.














Naturalnej wielkości wilk, z którym niejedno dziecko ma tu zdjęcie.















3 przytulające się pelikany są nieznanego pochodzenia.














Drewniana rzeźba krokodyla na placu zabaw dla dzieci.
















Masywny koń z brązu został przywieziony po 1945 ze Związku Radzieckiego.





Naprzeciwko konia na wysokim cokole siedzi małpa.













                                              Mapka spaceru i lokalizacji rzeźb w Centrum


11 sty 2020

26. Cuda z klawiszy od klawiatury


Klawisze ze starej klawiatury do komputera znakomicie się nadają na wykorzystanie do zrobienia ładnych rzeczy. Ja wykorzystałam już nowsze, płaskie klawisze ze starego laptopa ale te starsze, grubsze ze starszych klawiatur  jeszcze lepiej wyglądają.

Możemy zrobić breloczek do kluczy, przyklejając literki do kawałka filcu. Przebijamy kółeczko przez filc i gotowe. Możemy też zrobić na kółko dziurkę w klawiszu nożyczkami do paznokci bo mają cienkie ostrze.

Kiedy przykleimy do tyłu klawiszy pinezki mamy ozdobne szpilki do kartek na tablicy korkowej. Do klejenia jak zawsze polecam pistolet do kleju na gorąco do kupienia w sklepach budowlanych za 10 zł.

Można też przykleić klawisze do dużych spinaczy i mamy zakładkę do książki.

Albo zrobić sobie  naszyjnik lub kolczyki. Robiąc naszyjnik z grubych klawiszy, robimy nożyczkami do paznokci dziurki po bokach i przeciągamy łańcuszek lub sznurek. Podklejamy spód filcem.



W tej części bloga zbieram ciekawe pomysły na powtórne wykorzystanie niepotrzebnych rzeczy. Mniej śmieci, więcej ładnych rzeczy zrobionych w kilka chwil. Pamiętam jak moi rodzice i moi dziadkowie mieli dużo rzeczy tzw." może się przydać". Babcia miała słoik pełen rożnych guziczków, u ojca można było znaleźć każdą śrubkę a mama nie wyrzuciła najmniejszego skrawka materiału. Pamiętam jak mnie to " może się przydać" wkurzało. A teraz to samo wkurza moją córkę :) Za to jak potrzebuję kawałek drucika do zrobienia ozdoby, to otwieram moje przepastne pudło z rzeczami "może się przydać" i nie muszę kupować. 


5 sty 2020

25. Etui z krawata


Krawaty są wykonane z ładnego, eleganckiego materiału. Z szerszego końca możemy zrobić etui na telefon lub okulary, z węższego na długopisy.




















Obcinamy dół krawata na długość telefonu lub okularów. Cienki koniec obcinamy na długość długopisu.













Po rozpruciu i wyprasowaniu przycinamy boki na taką szerokość jakiej potrzebujemy.















Boki i dół zszywamy maszyną.
















Przyklejamy rzepy wycięte w trójkąty, to najszybsza wersja. Możemy też przyszyć zatrzaski lub guzik i zrobić dziurkę.












I gotowe :)






W tej części bloga zbieram ciekawe pomysły na powtórne wykorzystanie niepotrzebnych rzeczy. Mniej śmieci, więcej ładnych rzeczy zrobionych w kilka chwil. Pamiętam jak moi rodzice i moi dziadkowie mieli dużo rzeczy tzw." może się przydać". Babcia miała słoik pełen rożnych guziczków, u ojca można było znaleźć każdą śrubkę a mama nie wyrzuciła najmniejszego skrawka materiału. Pamiętam jak mnie to " może się przydać" wkurzało. A teraz to samo wkurza moją córkę :) Za to jak potrzebuję kawałek drucika do zrobienia ozdoby, to otwieram moje przepastne pudło z rzeczami "może się przydać" i nie muszę kupować.














1 sty 2020

24. Przędza z bawełnianej koszulki


Przędzę T-shirt można kupić w pasmanterii ale też można zrobić samemu z bawełnianej koszulki.
Najlepsze są cienkie t-shirty bez szewków bocznych bo wtedy przędza jest gładka bez zszywań.



Wykorzystujemy środkową część, czyli odcinamy dekolt i rękawki oraz podwinięty dół.
















Teraz wycinamy paski ok. 2 cm. Muszą być takie szerokie, bo wzory na naszych wyrobach wychodzą wyraźniejsze i całość jest sztywniejsza.  Nie docinamy do końca koszulki  lecz zostawiamy boczny  nierozcięty pasek.








Na nierozciętym boku łączymy  paski rozcinając tak jak na zdjęciu po skosie.















Zwijając paski naciągamy je lekko wtedy zwijają się w rurkę.














Z takiej bawełnianej przędzy można robić wszystko.  Jeśli zakończymy na kółku, będą podstawki. Jeśli zrobimy dalej ścianki, będzie koszyczek. Można dorobić uszy albo pokrywkę.











Aby otrzymać taki wzór, szydełko wbijamy nie w oczko lecz w środek półsłupka i dalej przeciągamy pętelkę przez dwa oczka.















































Doszywamy kokardkę i gotowe :)





W tej części bloga zbieram ciekawe pomysły na powtórne wykorzystanie niepotrzebnych rzeczy. Mniej śmieci, więcej ładnych rzeczy zrobionych w kilka chwil. Pamiętam jak moi rodzice i moi dziadkowie mieli dużo rzeczy tzw." może się przydać". Babcia miała słoik pełen rożnych guziczków, u ojca można było znaleźć każdą śrubkę a mama nie wyrzuciła najmniejszego skrawka materiału. Pamiętam jak mnie to " może się przydać" wkurzało. A teraz to samo wkurza moją córkę :) Za to jak potrzebuję kawałek drucika do zrobienia ozdoby, to otwieram moje przepastne pudło z rzeczami "może się przydać" i nie muszę kupować.